Pchły – poważny problem psów oraz ich właścicieli.

Dlaczego właściciele psów są tak bardzo wyczuleni na kwestię ektopasożytów? Po pierwsze, powodem jest troska o dobrostan zwierzęcia. Pies, który ma pchły ciągle się drapie, a przy dużej inwazji nie może spać, natomiast na skórze tworzą się rany. Nie można doprowadzać do takiej sytuacji, ponieważ powoduje ona ogromny dyskomfort dla zwierzaka i wywołuje cierpienie. Natomiast drugim problemem jest to, że pogryzienia przez pchły oprócz wywoływania świądu u zwierząt oraz ludzi, mogą być bramą do wejścia dla zarazków. Same pchły są wektorem niezwykle poważnych chorób między innymi tularemii oraz dżumy.

Dlatego jeśli zauważysz u swojego psa, albo kota pchły, to natychmiast udaj się do lekarza weterynarii po pomoc. Natomiast po zażegnaniu kryzysu trzeba pamiętać o systematycznym zabezpieczaniu domowego pupila przed ektopasożytami, ponieważ sytuacja może się powtórzyć. Trudno powiedzieć, który środek jest najlepszy, ponieważ wiele zależy od danego zwierzęcia. Niekiedy pies, który od lat jest zakrapiany preparatem na kark zaczyna mimo to przynosić pchły ze spaceru, co oznacza, że już najwyższy czas na zmianę środka i zawartej w nim substancji czynnej.